Biedronka - sernik na zimno

Biedronka jest wyczynem weekendowym stworzonym dla mojej siostrzenicy <3

składniki na sernik:

- 1 kg sera białego twarogowego w wiaderku 
- 4 łyżki żelatyny


- 1 szklanka mleka
- 3/4 szklanki cukru pudru
- aromat śmietankowy
- rodzynki ( namoczone )
- tabliczka czekolady mlecznej pokrojona w kostkę,
- brzoskwinie z syropu pokrojone w kostkę
- 2 banany
- biszkopty na spód

galaretka
- czerwona - zwykła czerwona truskawkowa galaretka ( do mojej dodałam ciut czerwonego barwnika spożywczego, żeby była jeszcze bardziej czerwona )
- czarna - galaretka z żelatyny ( 3 łyżeczki żelatyny, 500 ml wody, barwnik spożywczy czarny, aromat truskawkowy, kwasek cytrynowy, 2 łyżki cukru )
- biała - galaretka z żelatyny ( 3 łyżeczki żelatyny, 500 ml wody, barwnik spożywczy biały, aromat truskawkowy, kwasek cytrynowy, 2 łyżki cukru )



Przygotowanie:

- czarną i białą galaretkę zrobiłam dzień wcześniej 

- przygotowujemy czerwoną galaretkę wg wskazań producenta

- tortownicę wykładamy biszkoptami które skrapiamy ciepłą płynną truskawkową galaretką

- mleko podgrzewamy i rozpuszczamy w nim żelatynę - odstawiamy do przestygnięcia 

- ser przekładamy do dużej miski i wraz namoczonymi rodzynkami, aromatem śmietankowym i cukrem pudrem miksujemy na puszystą, gładką masę. następnie dodajemy do tego nasze nieco przestudzone mleko z żelatyną ( nie dolewamy gorącej żelatyny do chłodnej masy serowej bo się zetnie ) i znowu miksujemy. na końcu dodajemy brzoskwinie i czekoladę i jeszcze raz przez chwilę miksujemy na najniższych obrotach.

tak przygotowaną masę serową wykładamy na biszkopty, wciskamy na wierzch pocięte w słupki banany i wkładamy do lodówki.

w momencie w którym sernik i galaretka tężały zabrałam się za wycinanie elementów biedronkowych. Kropki wycinałam za pomocą kieliszka do jaja a głowę i oczy normalnie nożykiem.

gdy galaretka truskawkowa trochę się ścięła przelałam ją na wierzch sernika i włożyłam do lodówki. gdy jeszcze troszkę bardziej zgęstniała "zatopiłam" w niej duże elementy zdobieniowe - głowę i kropki. Resztę zdobień ułożyłam jak galaretka był już zupełnie sztywna :)